- -150,00 zł
-
MenuWstecz
-
Kluby
-
-
Inne angielskie
-
-
Inne hiszpańskie
-
-
Inne włoskie
-
-
Inne niemieckie
-
-
-
Inne francuskie
-
-
-
-
Reprezentacje
-
-
Inne z Europy
-
-
Inne z Afryki
-
-
Inne z Ameryki Płd.
-
-
Inne z Azji
-
-
Inne z Ameryki Płn. i Śr.
-
-
-
- Meczowe
- Spersonalizowane
-
Specjalne
-
-
Ściana chwały
-
-
-
Ściana płaczu
-
-
-
Okolicznościowe
-
-
-
Retro
-
-
-
Nadruki
-
-
Sety
-
-
-
Patche
-
-
-
Odznaki
-
-
-
Sponsorzy
-
-
- Marki
Zimbabwe 2017/18 Home
Dla wszystkich zamówień!
Bez podania przyczyny
100% Legit
Ta koszulka wpadła do Zimbabwe w trakcie trwania turnieju! Niemożliwe? A jednak. W Afryce nie takie rzeczy widziano ;)
W trakcie Pucharu Narodów Afryki w 2017 roku, pierwszy mecz repka zagrała w... no właśnie, nie wiadomo w jakich strojach. Bez producenta. Dopiero na drugie spotkanie piłkarze wybiegli na murawę nosząc logotyp Mafro Sports na klacie. Przedziwna to była sytuacja i nie do pomyślenia np. w Europie, gdzie stroje należy zgłosić przed rozpoczęciem turnieju. Ale to... uroki piłki na "Czarnym Kontynencie".
W 2017 i 2018 roku, Zimbabwe dwukrotnie triumfowało w COSAFA Cup, a więc Pucharze w którym udział biorą zespoły z południa tego kontynentu. Było to ich piąte i szóste zwycięstwo w historii. Jako pierwsi osiągnęli granicę pięciu triumfów w tym turnieju.
W kwalifikacjach do PNA, dobrze rozpoczęli. Oczywiście w tych strojach od Mafro. Ostatecznie wygrali swoją grupę, zgarniając bilet na kolejną edycję. Wyprzedzili Demokratyczną Republikę Kongo, Liberię oraz Kongo. Natomiast podczas kwalifikacji do Mistrzostw Świata w Rosji, zostali zbanowani przez... FIFA. Powodem był dług tamtejszej federacji, który opiewał na około 4mln dolców. Co ciekawe, federacja sprzedawała aktywa ze swojego centrum treningowego, aby spłacać zobowiązania, które to wcześniej było fundowane przez... FIFA.
Świetny trykot. Posiada fajne historie jak udział w COSAFA, wejście smoka w trakcie turnieju, przyczynił się do awansu do kolejnego Pucharu Narodów Afryki, a na końcu... był świadkiem smutnego wykluczenia przez FIFA. Jak tu sobie odmówić takiego egzotyka? :)